W miniony weekend halę sportową przy ulicy Karpackiej odwiedziła aktorka filmowa i teatralna Marta Nieradkiewicz.
To była podróż sentymentalna gwiazdy serialu "Barwy szczęścia". Pani Marta przyjechała do nas, by podzielić się wspomnieniami sprzed 30 lat, kiedy jako dziewczynka stawiała pierwsze kroki gimnastyczne w ówczesnym klubie KS Tęcza.
Nie dało się nie zauważyć łez wzruszenia, gdy aktorka z rozrzewnieniem opowiadała o tej przytulnej, fantastycznej hali, klimacie i magii tego miejsca.
Mamy nadzieję, że Pani Marta jeszcze kiedyś nas odwiedzi, fajnie słyszeć takie historie z tamtych lat.